Biolodzy w KUMAKu. Letni wyjazd nauczycieli i kadry

Biolodzy w KUMAKu. Letni wyjazd nauczycieli i kadry

Trochę nauki, dużo natury i jeszcze więcej inspirujących rozmów – tak wyglądała letnia szkoła terenowa Szkoły Edukacji w KUMAKu. Spotkaliśmy się na Mazurach, by wspólnie uczyć się i ładować baterie.

Na przełomie lipca spakowaliśmy plecaki, notatniki i śpiwory i ruszyliśmy na Mazury. Przez cztery dni w Mazurskim Centrum Bioróżnorodności i Edukacji Przyrodniczej KUMAK nad Śniardwami trwała letnia szkoła terenowa absolwentów i absolwentek ścieżki biologicznej Szkoły Edukacji. To połączenie wakacyjnego luzu, nauki i codziennego obcowania z przyrodą.

Na wyjazd przyjechało 24 uczestników – głównie absolwenci ścieżki biologicznej, ale też mentorki, tutorzy, a nawet osoby z innych kierunków naszych studiów. Spotkanie działało w duchu Open Space: ten, kto chciał, mógł poprowadzić warsztaty, spacer naukowy czy dyskusję. Dzięki temu każdy dzień wyglądał inaczej i zawsze pojawiały się nowe elementy warsztatów dydaktycznych.

Wyjazd biologów. Fotopułapki, wypluwki i nie tylko

Było i naukowo, i twórczo. Dr Kornel Kurek opowiadał o fotopułapkach i ekologii złapanej w obiektywie. Podczas spaceru botanicznego szukaliśmy roślin jadalnych, a wieczorami rozkładaliśmy notesy, żeby robić nature journaling albo analizować ptasie wypluwki. Powstawały odbitki z roślin, plakaty Loesje i prace „zatrzymane w świetle słońca”. Kiedy zrobiło się ciemno, ruszaliśmy na obserwację ciem i motyli, a za dnia część grupy budowała domki dla skrzatów i rozmawiała o tym, jak postrzegamy naturę – z perspektywy człowieka czy samej przyrody.

Ale szkoła terenowa to nie tylko warsztaty. To także wspólne gotowanie w dużej kuchni KUMAKa, wieczorne ognisko ze śpiewaniem, poranne rozciąganie i kąpiele w Śniardwach. To godziny rozmów – o edukacji, o pracy w szkole i o pomysłach na zajęcia. Wiele osób podkreślało, że właśnie ta wymiana doświadczeń – przy kawie, w drodze na spacer czy przy przygotowywaniu obiadu – była najcenniejsza.

Wyjazd dał nam poczucie wspólnoty i sporo inspiracji. Każdy wrócił z głową pełną pomysłów – jak częściej wychodzić z uczniami w teren, jak uczyć przez doświadczenie, jak łączyć biologię z twórczością. Był też czas na zwyczajne bycie razem i przypomnienie sobie, że kontakt z naturą daje energię nie tylko uczniom, ale i nauczycielom.

Cztery dni w KUMAKu minęły szybko, ale zostawiły po sobie coś ważnego – przekonanie, że nauka, relacje i przyroda świetnie się ze sobą łączą. I że warto do tego wracać.

POPULARNE ARTYKUŁY

11Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności
11Uniwersytet Warszawski
11Fundacja Dobrej Edukacji

Program studiów został przygotowany we współpracy z Teachers College, Columbia University

11Teachers College Columbia University