Pierwsza lekcja z lekturą. Co zamiast kartkówki ze znajomości treści?

Pierwsza lekcja z lekturą. Co zamiast kartkówki ze znajomości treści?

Jak sprawdzić, czy uczniowie (uważnie) przeczytali zadaną książkę? Najbardziej oczywistą odpowiedzią jest kartkówka. Ale są też inne sposoby. O tym, jak może wyglądać pierwsza lekcja z lekturą pisze tutorka Szkoły Edukacji, polonistka Aurelia Cyboroń.

Jasne, że nie ma sensu omawiać lektury z uczniami, którzy jej nie przeczytali. Jasne, że niechętnych trzeba do czytania motywować. Tym bardziej jasne, że są na to inne sposoby niż  kartkówka.

PIERWSZA LEKCJA Z LEKTURĄ. ZAMIAST KARTKÓWKI

Wypracowałam sobie kilka sposobów, które sprawdzą się zarówno w nauczaniu tradycyjnym, jak i podczas zdalnej lekcji.

  • ranking naj – proponujemy uczniom listę kilku „naj” do uzupełnienia, np. najbardziej ekscytująca przygoda, najmocniej trzymający w napięciu moment, najbliższy mi bohater, najzabawniejsza sytuacja… Oczywiście, dostosowujemy listę propozycji do treści książki. Uczniowie spisują odpowiedzi, rozmawiają o nich z kolegami, porównują swoje wybory i uzasadniają je. Na koniec prosimy o zaproponowanie nowych kategorii „naj”.
  • galeria okładek – pokazujemy kilka okładek różnych wydań książki i prosimy, aby wybrali tę, która najlepiej pasuje do jej treści. Rozmawiamy o wyborach uczniów, odnosząc się do widocznych na okładce elementów świata przedstawionego, nastroju, problemów.
  • filmowy zwiastun – mówimy uczniom, że zostaliśmy poproszeni przez wytwórnię filmową o konsultacje w tworzeniu zwiastuna filmowego ekranizacji książki. W tym celu oglądamy trailer i zastanawiamy się, które postacie, zdarzenia czy miejsca zostały pokazane w filmie, czy ten wybór jest słuszny i dlaczego. Analizujemy elementy tworzące nastrój, takie jak muzyka czy efekty wizualne. Pytamy, czego zabrakło. Na koniec prosimy, aby uczniowie zaproponowali zmiany w doborze scen, postaci lub rozwiązań technicznych i je uzasadnili.
  • konfrontacja z recenzjami – rozdajemy różne recenzje, warto sięgnąć po recenzje tzw. zwykłych użytkowników, np. z portalu lubimyczytać.pl. Ważne, aby zawierały różne oceny książki. Po ich przeczytaniu uczniowie, decydują, do której i z jakiego powodu im najbliżej. Jeśli uczniowie mają dostęp do internetu, mogą sami poszukać recenzji i wybrać tę,która jest zbieżna z ich opinią. Sprawdza się też przyznawanie gwiazdek w różnych kategoriach (wartkość akcji, wiarygodność bohaterów, humor).

Te kilka prostych sposobów pozwoli nie tylko skutecznie sprawdzić, na ile uczniowie znają treść zadanej lektury, ale też już na dzień dobry zwiększą ich zaangażowanie w pracę nad tekstem.

autorka: Aurelia Cyboroń

POPULARNE ARTYKUŁY

PARTNERZY

11Polsko-Amerykańska Fundacja Wolności
11Uniwersytet Warszawski
11Fundacja Dobrej Edukacji