Studencka Szkoła Zimowa pozwala przyszłym nauczycielom doświadczyć edukacji w praktyce, porównując różne sposoby pracy z uczniami i dostrzegając wartość indywidualizacji oraz aktywnego uczestnictwa w procesie kształcenia.
Uczestnicy wyjazdu odwiedzają placówki, które reprezentują różne podejścia do edukacji – od pedagogiki Montessori, przez edukację leśną, po metody waldorfskie. Każda z tych koncepcji wnosi coś cennego do myślenia o nauczaniu i pozwala studentom zobaczyć w praktyce, jak można kreować przestrzeń edukacyjną sprzyjającą samodzielności, kreatywności i naturalnej motywacji do nauki.
Jednym z przystanków na trasie Szkoły Zimowej była szkoła Montessori Fundacji Ziarnka Maku w Krakowie. Już na wejściu uderzyła nas atmosfera spokoju i samodzielności – uczniowie pracowali w skupieniu, w swoim tempie, bez presji dzwonków i sztywno wyznaczonych ram czasowych.
Przyjęto nas z niezwykłą otwartością i serdecznością – aż poczuliśmy się, jakbyśmy byli częścią tej społeczności. Już od pierwszych minut było jasne, że to nie będzie tylko sucha teoria, ale prawdziwa przygoda edukacyjna. Uczniowie w skupieniu i ciszy realizują swoje zadania, nauczyciele pełnią raczej rolę przewodników niż wykładowców, a przestrzeń edukacyjna to nie rzędy ławek, lecz środowisko pełne materiałów, które aż proszą się o odkrywanie.
Obserwacja pracy własnej uczniów to kolejny punkt programu – i chyba największe źródło inspiracji. Gdybyśmy nie widzieli tego na własne oczy, trudno byłoby uwierzyć, że młodzież może z taką swobodą, a jednocześnie odpowiedzialnością podchodzić do nauki. Każdy działa w swoim tempie, wybiera zadania, które go interesują, a mimo to nikt nie jest „w tyle”. Jak to możliwe? Magia Montessori!” – relacjonuje studentka ścieżki biologicznej, Magdalena Błeńska.
Studenci i studentki szczególnie uważnie przyglądali się organizacji pracy w poszczególnych szkołach. Placówka Montessori zrobiła na nich duże wrażenie: żadnych dzwonków, żadnego zamieszania, a mimo to wszystko działa jak w dobrze naoliwionej maszynie.
Po zapoznaniu się z przestrzenią szkoły, nasi studenci mieli okazję przyjrzeć się pracy własnej uczniów. Jednym z ciekawszych projektów, w który zaangażowane były dzieci, było zgłębianie historii i kultury górali. Wykorzystywali do tego różnorodne źródła – książki, materiały audiowizualne i własne notatki. To niezwykle ciekawe podejście do nauki historii. Uczniowie mają swobodę wyboru metod i tematów, ale jednocześnie muszą pracować odpowiedzialnie, by osiągnąć wyznaczony cel.
Podczas wyjazdu nasi studenci mieli także okazję poznać edukację leśną, podejście, w którym natura staje się głównym miejscem nauki i źródłem inspiracji. Zajęcia w Szkole MMS Przyłęków rozpoczęły się od rozgrzewki – ćwiczenia ruchowe w zimowej scenerii to świetny sposób na pobudzenie ciała i umysłu przed nauką.
Podczas zajęć poznaliśmy podstawy edukacji leśnej i sposoby, w jakie możemy przenieść jej elementy do tradycyjnej szkoły.” – mówi studentka ścieżki matematycznej, Oliwia Sobocińska
Zupełnie inne podejście nasza grupa mogła zaobserwować w Szkole Waldorfskiej w Bielsku-Białej. Osadzona w tym nurcie pedagogika opiera się na pielęgnowaniu rozwoju indywidualnego i społecznego. Nie ma tu ocen, podręczników i klasycznego podziału na poszczególne roczniki dzieci.
Każdy dzień Szkoły Zimowej kończy się refleksją nad tym, jak zdobyte doświadczenia mogą wpłynąć na przyszłą praktykę nauczycielską uczestników. Studenci i studentki tworzą rozbudowane notatki, które pomagają im w refleksji nad własnym nauczycielskim rozwojem. Uczą się, jak ważna jest autonomia ucznia i że nauka nie musi ograniczać się do czterech ścian klasy.
Szkoła Zimowa to nie tylko okazja do poznania nowych metod nauczania, ale przede wszystkim przestrzeń do przemyśleń nad rolą nauczyciela we współczesnym świecie. Pełni wrażeń i nowych pomysłów już czekamy na kolejną edycję!
POPULARNE ARTYKUŁY
KATEGORIE ARTYKUŁÓW
