Musimy pokazać, że książka jest przyjemnością i że czytanie jest przyjemnością. Popularyzacja czytania ma niezliczone zalety zarówno na poziomie indywidualnym, jak i społecznym – mówi w rozmowie z Kingą Białek Maria Deskur z Fundacji Powszechnego Czytania.
Jak popularyzować czytanie? Jak wspierać rodziców w budowaniu kultury czytania? Co mogą robić pediatrzy, samorządy, nauczyciele i szkoły? O tym posłuchacie w poniższym nagraniu.
Maria Deskur to współfundatorka i prezeska Fundacji Powszechnego Czytania. Zwyciężczyni konkursu Zwyrtała 2019 na najlepszy pomysł na promocję czytelnictwa za akcję „Książka na receptę. Recepta na sukces”, autorka poradnika upowszechniania czytania „Supermoc książek”. Szefowa wydawnictwa Słowne i Kolekcji w Burda Media Polska.
Maria Deskur odwołuje się w rozmowie między innymi do badań amerykańskiego profesora Barry’ego Zuckermana. Podkreśla on, że w przypadku niemowląt i dzieci w wieku przedszkolnym nie chodzi tak naprawdę o samo czytanie, ale o dzielenie się książką (book sharing). To wskazywanie, zadawanie pytań, szukanie podobieństw między bohaterami książeczki a dzieckiem, wchodzenie z nim w interakcje. Badania dowodzą, że kluczowy dla powstawania połączeń nerwowych w mózgu jest okres przed rozpoczęciem edukacji formalnej, a nawet przedszkolnej. To właśnie wtedy następuje niezwykły wprost rozwój mózgu malucha i wykształcają się synapsy, z których będziemy potem korzystać przez całe życie. Od tego, jak wykorzystamy ten okres, będą zależeć między innymi późniejsze wyniki w nauce. Prof. Zuckerman – jako pierwszy lekarz na świecie – zaczął rekomendować czytanie na równi z witaminami, jako element konieczny dla zdrowego rozwoju dziecka. Amerykański ekspert opowiadał o tym podczas wykładu otwartego w Szkole Edukacji.
Zobacz także: Dzielenie się książką jak witaminy – wykład prof. Zuckermana
POPULARNE ARTYKUŁY
KATEGORIE ARTYKUŁÓW