Czytanie i omawianie lektur na lekcji to kluczowy element realizacji programu języka polskiego. Jest też najbardziej wymagający. Wielu nauczycieli zastanawia się nad tym, jak wspierać uczniów, by przeczytane książki były dla nich punktem odniesienia dla własnej pogłębionej refleksji. Na wielu forach nauczycielskich aż roi się od świetnych pomysłów na uatrakcyjnienie omówienia lektury w klasie. Więc w czym problem?
Czytanie lektury w domu – uruchomienie wiedzy uprzedniej
Dla wielu uczniów i uczennic czytanie lektury w domu jest wyzwaniem. Zanim jeszcze przyjdą na lekcję, już kapitulują wobec tekstu. Poloniści i polonistki także narzekają na to, jak trudno im pracować z lekturami w klasach, które nie czytają. Wszyscy wiemy, że czytanie streszczeń nie zastąpi kontaktu z książką. W ramach projektu “Krytyczne czytanie ze Szkołą Edukacji” wraz z grupą nauczycieli i nauczycielek opracowujemy różne pomysły na wspieranie uczniów i uczennic. Dydaktyczka j. polskiego dr Kinga Białek zwraca uwagę na ważny, a trochę zaniedbany aspekt – uruchamianie wiedzy uprzedniej.
Wróćmy do podstaw wiedzy dydaktycznej. Dzięki konstruktywistom wiemy, że efektywne uczenie się polega na łączeniu nowych treści z dotychczasowym doświadczeniem. Jak to wykorzystać w procesie uczenia się na języku polskim? Oczywiście, przez uruchamianie doświadczeń uczniów w nowych kontekstach, pokazywanie, że mają bogaty zasób wiedzy i umiejętności i poradzą sobie z nowymi wyzwaniami.
W przygotowaniu do czytania lektury uruchamianie takiego zestawu umiejętności jest szczególnie ważne. Wiele lektur pod różnymi względami stanowi wyzwanie dla uczniów: na poziomie języka, konstrukcji tekstu, znajomości realiów. Więcej o tym opowiada dr Kinga Białek w poniższym w filmie.
POPULARNE ARTYKUŁY